Polska - największy z krajów, który kandyduje do Unii Europejskiej dostanie mniej pieniędzy na kampanię informacyjną o Eurolandzie, niż czterokrotnie mniejsze Węgry.

Na takim rozdysponowaniu funduszy przez Brukselę zaważyły sprawy biurokratyczne, a nie potrzeby zgłaszane przez oba kraje. Polska otrzyma jeszcze w tym roku 600 tysięcy euro, a Węgry nieco więcej. Według rzecznika komisarza do spraw rozszerzenia Unii różnica spowodowana jest faktem, że Budapeszt jest większym centrum informacji europejskiej. W Warszawie centrum jest niewielkie i zatrudnia zaledwie kilka osób. Rzecznik zapewnił, że przedstawicielstwo komisji europejskiej w Warszawie zamierza przeprowadzić się w bardziej eksponowane miejsce stolicy, a wtedy będzie otrzymywać więcej pieniędzy z Brukseli. Tym samym rzecznik przyznał, że pieniądze przeznaczone na kampanię informacyjną wydawane są w większości na potrzeby urzędników komisji.

Posłuchaj korespondentki RMF FM z Brukseli, Katarzyny Szymańskiej - Borgignon:

07:55