Wspólnie z miesięcznikiem ELLE podróżujemy w Faktach po pachnącej domowym chlebem i szumiącej żaglami krainie - Warmii i Mazurach. Odwiedzamy ciekawe miejsca w Olsztynie, Kadzidłowie i Mrągowie.

W stolicy Warmii nasza reporterka Beata Tonn odkryła niezwykłe miejsce – lokal, w którym można zjeść wyjątkowo smaczne i oryginalne zupy. Już od progu baru „Świeże zupy” przy ul. św. Barbary unoszą się kuszące podniebienie zapachy. Można tu zamówić m.in. zupę imbirową z sezamem, zupę norweską z łososiem, zupę węgierską czy żurek w chlebie. Posłuchaj relacji naszej reporterki:

Kilkadziesiąt kilometrów za Mrągowem, w Kadzidłowie, znaleźć można prawdziwą starą, mazurską chałupę. O jej wyposażenie zadbało małżeństwo z Wrocławia, które proponuje chętnym spanie na lożach, palenie w piecu i miskę zamiast umywalki. Gospodarze prowadzą także „Oberżę pod psem”, gdzie serwowane są doskonałe domowe posiłki, o czym przekonała się nasza reporterka:

Za wynajęcie całego dwupiętrowego mazurskiego domku na jedną dobę trzeba zapłacić 250 złotych.

Porzucone psy i koty, konie, uratowane z rzeźni – zwierzęta wszelkiej maści umilają czas turystom, przyjeżdżającym do Mrągowa nad jezioro Czos. Właśnie tu mieści się schronisko i siedziba Fundacji „Zwierzęta Eulalii”, założonej przez Eulalię Wojnicz. Odwiedziła je nasza reporterka:

A wszystkim swoim zwierzakom Fundacja zapewnia dożywotnią opiekę.

Do wsi Olszyny koło Szczytna, zaprasza jej sołtys, który kilka lat temu trafił „szóstkę” w totka. Wygrana pomogła mu zrealizować swoje marzenia. Stworzył pchli targ, muzeum i wiejską karczmę w jednym. Posłuchaj relacji reporterki RMF Beaty Tonn:

Ale to nie wszystkie atrakcje, oferowane przez Warmię i Mazury. O tajemnicach regionu czytaj także w miesięczniku ELLE.