Kilkaset fałszywych banknotów mogli wprowadzić do obiegu dwaj mieszkańcy Korsz na Mazurach. Młodzi ludzie wpadli tuż po zakupach, za które płacili fałszywkami. Zostali aresztowani na trzy miesiące. Jak się okazuje w ostatnich miesiącach na Warmii i Mazurach takich przypadków notuje się coraz więcej.

Fałszywki trafią do policji z pubów, sklepów a nawet banków. Są to najczęściej 20-złotówki. W takich przypadkach jak mówią policjanci namierzenie osoby rozprowadzającej, a co za tym idzie producenta jest niemożliwe. Inaczej jest z dwoma mieszkańcami Korsz, którzy kilka dni temu wybrali się na zakupy do małego wiejskiego sklepu. Jako, że z młodzieńcami było jeszcze trzech postawnych kolegów ekspedientka początkowo przyjęła pieniądze, ale zaraz po wyjściu klientów zadzwoniła po policję: "Policjanci już na drodze zatrzymali podejrzany samochód, którym poruszało się pięciu mężczyzn. W samochodzie zauważyli 190 banknotów ". W domach zatrzymanych znaleziono jeszcze 260 kolejnych fałszywek o nominałach od 10 do 100 złotych. Jak powiedziała Bożena Przyborowska z Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

11:10