Angielska policja poszukuje notorycznego złodzieja mleka. Od kilku dni stróże prawa w miasteczku Woodley usiłują schwytać osobnika, który kradnie butelki spod drzwi mieszkańców.
Złodziej zabiera mleko, a w zamian zostawia krótkie liściki podpisane: "Wasz przyjazny mleczny złodziej". W jednej z notatek napisał: Sami nie wiecie, jak wielkie szczęście was spotyka. Dostajecie to na co macie ochotę i uważacie, że to oczywiste.
Frustrację złodzieja może pogłębić zapowiedź miejscowej mleczarni, że bez dodatkowych opłat dostarczy okradzionym nowe butelki z mlekiem. Dodajmy, że po raz ostatni do kradzieży mleka w Woodley doszło ponad 30 lat temu.
