3,5 miliona Białorusinów porządkuje w czynie społecznym parki, skwery, place zabaw czy osiedlowe drogi. Nie próżnują także władze: prezydent uczestniczy w budowie nowej Biblioteki Narodowej, a premier - przy podziemnym centrum handlowym w Mińsku.

\"Subotniki\", z rosyjskiego czyny społeczne wykonywane w sobotę, masowo organizowano w czasach Związku Radzieckiego. Udział w nich zawsze był \"dobrowolnym obowiązkiem\" każdego obywatela. W czasach Łukaszenki tradycja ta powróciła na Białoruś.

Z dzisiejszego czynu połowa pieniędzy zostanie przekazana na odnowienie wojskowych pomników. To takie społeczne uczczenie 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej.