27 czerwca ruszy proces znanego psychologa Andrzeja S., oskarżonego o pedofilię. Już w przyszłą środę sąd zdecyduje, czy psycholog nadal pozostanie w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Mokotowska prokuratura zarzuciła w nim psychologowi doprowadzenie nieletnich poniżej lat 15 do poddania się innym czynnościom seksualnym oraz udostępnianie im treści pornograficznych.

S. odpowie też za utrwalanie pornografii dziecięcej m.in. na zdjęciach i rozpowszechnianie ich w Internecie. Prokuratura wystąpiła też z wnioskiem o przedłużenie mu aresztu - S. może wyjść z aresztu po 26 maja.