Już trzeci dzień policjanci w niewielkiej miejscowości Garfield w amerykańskim stanie Idaho oblegają dom, w którym zabarykadowała się szóstka dzieci. Wcześniej aresztowano ich matkę. Dostępu do budynku broni stado psów. Policjanci mają nadzieję, że w rozwiązaniu kryzysu pomoże im 19-letnia siostra dzieci, która spróbuje przekonać rodzeństwo, by poddało się.

Sześcioro dzieci w wieku od 8 do 16 lat zamknęło się w domu we wtorek w nocy po aresztowaniu ich matki. Ich ojciec zmarł dwa tygodnie temu na stwardnienie rozsiane. Matce zarzucono między innymi zranienie dziecka, ale szczegółów tej sprawy nie ujawniono. Gdy policja wróciła do domu, by zabrać dzieci i zapewnić im opiekę okazało się, że dom jest zabarykadowany, a dostępu do budynku broni stado agresywnych psów. Prawdopodobnie w domu jest broń. Sąsiedzi twierdzą, że rodzina trzymała się na uboczu, a dzieci były wychowywane w nieufności do rządu i przedstawicieli władz. Przyzwyczajono je do życia bez bieżącej wody, prądu, ogrzewania czy telefonu. Zanim zdecydują się dobrowolnie opuścić swe schronienie może upłynąć wiele czasu. Prawdopodobnie matka przekonywała je, że jeśli się poddadzą zostaną rozdzielone. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM Grzegorza Jasińskiego:

10:00