Stany Zjednoczone wstrzymały przewożenie więźniów z Afganistanu do bazy Guantanamo na Kubie. Pentagon twierdzi, że baza potrzebuje rozbudowy, by przyjąć kolejnych więźniów. Obecnie jest tam 158 Talibów i terrorystów z al-Qaedy. Miejsca ponoć już nie ma, choć USA zapowiadały wcześniej, że baza w Guanatnamo będzie mogła przyjąć aż 2000 więźniów. Stany Zjednoczone są coraz mocniej krytykowane przez organizacje międzynarodowe. Zarzucają im łamanie praw człowieka i trzeciej konwencji genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych. Według relacji z Guantanamo, więźniowie są tam trzymani pod silną strażą w przypominających klatki celach ustawionych pod gołym niebem. USA konsekwentnie odmawiają przyznania im praw jeńców wojennych, a surowe traktowanie zatrzymanych tłumaczą koniecznością zachowania nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Pentagon twierdzi też, że decyzja o wstrzymaniu transportu więźniów do bazy nie ma nic wspólnego z tą krytyką.

rys. RMF

07:00