Do uduszenia 48 kobiet przyznał się przed sądem w Seattle Gary Leon Ridgeway, zwany Zabójcą z Green River. W zamian za przyznanie się do winy ten niewysoki, łysiejący mężczyzna w okularach liczy, że uniknie kary śmierci.

Gary Leon Ridgeway jest jednym z najgroźniejszych seryjnych morderców w historii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Każda z 48 zbrodni została popełniona świadomie, przemyślnie i dobrowolnie - uznał sędzia.

Zabójca z Green River twierdzi, że chciał uwolnić świat od kobiet. Szczególnie znienawidził te, które jego zdaniem są lub zachowują się jak prostytutki. Jednak Rigeway może mieć jeszcze inne mroczne sekrety. Jak napisał, zabiłem tak wiele kobiet, że teraz mam wielkie kłopoty z przypomnieniem sobie ich wszystkich. Amerykanie i Kanadyjczycy podejrzewają Ridgewaya jeszcze o popełnienie co najmniej 60 innych zabójstw.

08:30