Na 10 miesięcy do 3 lat więzienia skazał zakopiański sąd 4 skorumpowanych urzędników skarbówki. Oprócz tego muszą zapłacić spore grzywny i przez kilka lat nie mogą zajmować kierowniczych stanowisk w instytucjach państwowych i samorządowych.

To jeden z najwyższych wyroków w tego typu sprawach w Polsce. Sędzia uznał dużą szkodliwość społeczną popełnionych przestępstw. W sumie na czterech pracownikach zakopiańskiej skarbówki ciążyło blisko 50 zarzutów. Tylko od dwóch zostali uniewinnieni.

Najwięcej wyłudzeń udowodniono byłej wicenaczelnik Urzędu Skarbowego Bożenie S. Podczas kontroli, kobieta wymusiła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wyrok to trzy lata więzienia i 15 tysięcy grzywny. Jej dwaj współpracownicy dostali po półtora roku więzienia i 8 tysięcy grzywny.

Najmniej, bo tylko 10 miesięcy spędzi w celi jedna z urzędniczek, która przyznała się do winy. Ukarano ją także 3 tysiącami grzywny.

Sprawy i wyroków zapewne by nie było, gdyby nie śledztwo dziennikarzy „Tygodnika Podhalańskiego”. Wyrok nie jest prawomocny.