Z raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że w ubiegłym roku tylko trzy procent skontrolowanych stacji sprzedawało nie spełniające norm jakościowych benzynę i olej napędowy. Rok wcześniej było ich 4,2 procent. Jeszcze lepiej jest w przypadku gazu LPG - wskaźnik spadł aż siedmiokrotnie.

Od 2007 roku inspektorzy Inspekcji Handlowej kontrolują niemal wszystkie rodzaje paliw dostępne na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG, biopaliwa oraz lekki olej opałowy. Jakość paliw sprawdza się na każdym etapie dystrybucji - od wytwórcy poprzez magazyny, hurtownie, transport aż po stacje paliwowe.

W wyniku przeprowadzonych kontroli w 2009 roku IH skierowała do prokuratur 90 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Obowiązujące przepisy przewidują surowe sankcje za obrót paliwem złej jakości - grzywnę w wysokości do 1 mln złotych lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

IH wydała ponadto 16 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw niespełniających norm oraz przekazała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 76 stacji paliw i hurtowni, gdzie stwierdzono naruszenie warunków udzielonych koncesji na obrót paliwami ciekłymi oraz przepisów ustawy prawo energetyczne. Prezes URE ma kompetencje do zakazania sprzedaży paliwa tym przedsiębiorcom, którzy naruszają warunki koncesji.