"Nie można sztucznie ustalać daty przystąpienia Polski do Unii Europejskiej" - stwierdził szef francuskiej dyplomacji, Iber Vedrin, podczas rozmowy z Władysławem Bartoszewskim.

"Unikanie ustalenia daty wejścia Polski do Wspólnoty nie jest wcale manewrem opóźniającym" - zapewnił Vedrin. Francja, która obecnie przewodniczy Piętnastce, naciska, by przed rozszerzeniem Unii uregulować wszystkie kwestie sporne z krajami kandydackimi. Szef francuskiej dyplomacji przypomniał, że dwa miesiace temu Paryż zażądał od Komisji Europejskiej, by była bardziej aktywna w negocjacjach z Polską.

Tymczasem za integracją Polski ze strukturami Piętnastki opowiada się ponad połowa Polaków. Jak wynika z wrześniowego sondażu CBOS-u, liczba zwolenników tego procesu zmalała jednak nieznacznie od maja. Co drugi badany uważa, że stosunki Polski z krajami Piętnastki są korzystne przede wszystkim dla państw unijnych.

Na temat sytuacji w Austrii po zniesieniu unijnych sankcji - wypowiedział się przewodniczacy Komisji Europejskiej. Romano Prodi ocenił w wywiadzie dla tygodnika "Format", politykę rządu w Wiedniu z udziałem nacjonalistów Hajdera. O wywiadzie w austriackim magazynie wiedeński korespondent RMF FM Tadeusz Wojciechowski:

08:15