Ma Mazurach trwa naprawianie staranowanej przez statek śluzy w Rucianem-Nidzie. Uszkodził ją wycieczkowy statek, którym sterował pijany kapitan.

Wrota śluzy zostały zdemontowane i zabrane do naprawy przez pracowników Żeglugi Mazurskiej w Giżycku. Ich naprawa może potrwać nawet kilka tygodni. Na razie więc śluza łącząca dwa jeziora, w których różnica poziomów wody wynosi 2,2 metra, jest zamknięta.

Statki i żaglówki z jednego akwenu na drugi trzeba przewozić na wózku. Pomoc żeglarzom w bezpiecznym ich przetransportowaniu zaoferowało Mazurskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Giżycku. Posłuchaj relacji reportera RMF Daniela Wołodźki:

Wczoraj pijany kapitan, sterując statkiem wycieczkowym z 16 pasażerami na pokładzie, uderzył we wrota śluzy. Pasażerom nic się nie stało. Kapitan Andrzej S. miał w wydychanym powietrzu 0,64 promila alkoholu.