Górnicy, którzy czwartą dobę protestują przykuci do pomnika ofiar pacyfikacji kopalni Wujek w Katowicach, grożą zaostrzeniem swojej akcji.

"Jeśli dziś nie dostaniemy konkretnej odpowiedzi z Warszawy, dotyczącej naszego zatrudnienia, od JUTRA nasz protest rozszerzy się" - ostrzegają. Protestujący to byli pracownicy częstochowskiego przedsiębiorstwa budowy kopalń rud. Stracili pracę bez szansy na górnicze osłony socjalne.

"KUBA" czas 27 sek