Jedna osoba nie żyje, a pięć zostało rannych wskutek wypadku, do którego doszło w nocy w Oleśnicy na trasie numer osiem z Wrocławia do Warszawy. Na łuku drogi rozpędzone audi zjechało na lewą stronę jezdni i uderzyło w ekipę malującą pasy na asfalcie. Na miejscu zginął pracownik obsługujący maszynę malującą. Jego dwóch kolegów zostało rannych. Do szpitala trafili też kierowca i dwaj pasażerowie samochodu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tragedii była brawura właściciela audi. Ale to nie jedyny śmiertelny wypadek na Dolnym Śląsku. Nad ranem na trasie ze Zgorzelca do Bogatyni renault kangoo zderzyło się z autobusem PKS-u. Kierowca renault zginął na miejscu, a droga może być zablokowana nawet do godziny 09:00. Objazdy wskazują policjanci.

08:00