Śmiertelne zatrucie gazem w Wielkopolsce. Zginął 17-latek i próbujący go ratować sąsiad. Ojciec chłopca - w ciężkim stanie - trafił do szpitala. Tragedia rozegała się wczoraj popołudniu - na działce rekreacyjnej - w Szczodrowej.

Na działce rekreacyjnej w przyczepie kempingowej wypoczywali dwaj mężczyźni – ojciec z synem. Dogrzewali pomieszczenie piecykiem gazowym i to właśnie ulatniający się gaz zatruł wypoczywających. Najprawdopodobniej po prostu zgasł płomień. Tragedię odkrył sąsiad i to on pomógł starszemu mężczyźnie opuścić przyczepę, a młodszego po wyniesieniu zaczął reanimować. Młodszego mężczyzny nie udało się uratować, w czasie reanimacji sąsiad dostał zawału serca i zmarł. Ojciec 17-latka w stanie ciężkim przewieziony został do szpitala. Posłuchaj relacji poznańskiego reportera sieci RMF FM, Janusza Życzkowskiego:

07:25