Ponad 100 tysięcy ludzi protestowało na Teneryfie przeciwko planom przeciągnięcia napowietrznej linii wysokiego napięcia na południu tej największej z Wysp Kanaryjskich.

Była to największa demonstracja w historii Teneryfy. Uczestniczyli w niej członkowie i sympatycy partii politycznych, związkowcy, obrońcy środowiska i wielu mieszkańców Santa Cruz.

Firma Unelco-Endesa - dystrybutor energii elektrycznej - chce poprowadzić linię wysokiego napięcia przez południową część Teneryfy, w tym także przez obszary chronione, takie jak park narodowy Ifonche.

Ekolodzy ostrzegają, że linia energetyczna będzie zagrożeniem dla ptaków, w tym dla rzadkich gatunków, występujących tylko na Teneryfie.

Unelco-Endesa twierdzi, że linia wysokiego napięcia jest niezbędna do zapewnienia 600 tysiącom mieszkańców wyspy niezakłóconych dostaw energii elektrycznej.

Latem, kiedy wielokrotnie zdarzały się na Teneryfie wyłączenia prądu, krytycy twierdzili, że firma Unelco-Endesa doprowadzała do nich rozmyślnie, chcąc przeforsować budowę planowanej linii energetycznej.

Foto: Archiwum RMF

21:25