Szefowa dyplomacji Szwecji Anna Lindh, która wczoraj została zaatakowana nożem w centrum Sztokholmu, ciągle znajduje się w stanie krytycznym. Pani minister przeszła ponad ośmiogodzinną operację ran klatki piersiowej, brzucha i ręki.

Lindh jest jednym z najpopularniejszych polityków w Szwecji. Powszechnie uważana jest za trzecią osobę w rządzie, często wymieniano ją jako prawdopodobnego następcę premiera Szwecji Goerana Perssona. Jak większość szwedzkich polityków poruszała się bez ochrony.

Persson powiedział, że kwestie ochrony polityków zostaną ponownie przemyślane. Według niego, zamach na Lindh to atak na skandynawską tradycję jawności i nieskrępowanego dostępu do liderów politycznych.

Ten atak to atak na nasze otwarte społeczeństwo i z tego powodu czuję gniew oraz przerażenie - powiedział premier, dodając, że już została wzmocniona ochrona wokół budynków rządowych. Do tej pory w Szwecji osobistą ochronę mieli tylko król Karol XVI Gustaw oraz Persson.

Dla niektórych ten zamach będzie przypomnieniem strasznych lat, kiedy zabity został Olof Palme. Atak na Lindh może zmusić szwedzkich polityków do korzystania z ochrony osobistej - powiedział przywódca Partii Zielonych Peter Eriksson. Premier Szwecji Olof Palme został zabity w 1986 roku.

06:05