Minister Skarbu miał prawo odwołać dyrektora Polskiej Żeglugi Morskiej w Szczecinie – uznał tamtejszy sąd okręgowy. Paweł Brzezicki stracił stanowisko, gdy okazało się, że bez wiedzy resortu odsprzedał jedną z akcji PŻM-u.

Zdaniem sądu, minister skarbu - jako jedyny właściciel firmy - mógł bez przeszkód zwolnić dyrektora.

Minister Skarbu Państwa jako organ założycielski sprawuje zwierzchni nadzór nad przedsiębiorstwem i pełni rolę właściciela firmy. Wydał decyzję odwołującą dyrektora Brzezickiego i nie ma od niej sprzeciwu - uzasadniał orzeczenie sędzia Roman Krzyżanek.

Od kilku miesięcy w przedsiębiorstwie jest niejasna sytuacja, albowiem dyrektor mimo zwolnienia z pracy, nadal zarządza firmą. Za dyrektorem murem stanęła załoga, która dziś licznie zjawiła się w sądzie. Był tam również reporter RMF Piotr Lichota:

Dyrektor zapowiedział, że złoży apelację.