W Szczecinie rozpoczęła się kolejna tura wypłat zasiłków rodzinnych samotnym rodzicom. Wczoraj okienka kasowe zostały zamknięte o 4.00 nad ranem, a na pieniądze czeka jeszcze około 3 tysięcy uprawnionych.

Urzędnicy obiecują, że z wypłatami uporają się do wtorku. Takie ekspresowe tempo wypłat to skutek wydarzeń mijającego tygodnia. Dziesiątki samotnych matek - nie tylko w Szczecinie - wyszło na ulice, aby upomnieć się o zasiłki dla swoich rodzin.

W efekcie dwójka szczecińskich urzędników straciła pracę. Podobnie skończyły się problemy z wypłatami w Lublinie.

Opóźnienie w wypłatach to skutek wejścia w życie nowej ustawy, likwidującej fundusz alimentacyjny i przerzucającej obowiązek wypłaty świadczeń na samorządy. Wiele z nich po prostu nie zdążyło przygotować się do wypłat.