Zagłodzona, brudna i wyczerpana - w takim stanie trafiła do szpitala roczna Klaudia ze Szczecina. To rodzice dziecka doprowadzili do takiego stanu. W tej chwili życiu dziecka na szczęście nic nie zagraża. Przez kilka następnych dni Klaudia pozostanie jednak pod opieką lekarzy.

Po kolejnej hałaśliwej rodzinnej awanturze dziadek dziecka zawiadomił policję. Po przyjeździe na miejsce policjanci zatrzymali kompletnie pijanych matkę i ojca dziewczynki. Oboje mieli we krwi po około 2 promile alkoholu. Dziecko natomiast było wycieńczone. Policjanci zauważyli na ciele Klaudii ślady poparzeń. U dziewczynki niemal w ogóle nie występowała tkanka tłuszczowa.

W domu funkcjonariusze zastali ślady awantury – potłuczone szyby i butelki. Rodzice – oboje w wieku 22 lat – zostali przewiezieni di izby wytrzeźwień. Wiadomo, że nie byli małżeństwem oraz że nie mieli stałego zameldowania. Policja wystąpi do sądu z wnioskiem o odebranie praw rodzicielskich. Do czasu podjęcia decyzji przez sędziów Klaudia pozostanie w szpitalu.

Foto: Archiwum RMF

20:30