W rejonach Azji spustoszonych przez trzęsienie ziemi i fale tsunami odwołano huczne powitanie Nowego Roku. Odwołano m.in. zabawę sylwestrową w centrum Bangkoku, na której honorowym gościem miał być premier.

Władze tajskiej stolicy wezwały ludność do uczestnictwa w uroczystościach religijnych, poświęconych pamięci ofiar tsunami.

W Malezji wydano oficjalny zakaz organizowania pokazów sztucznych ogni, odwołano publiczne koncerty i przyjęcia. Noworoczne obchody odwołano też w Madrasie, stolicy indyjskiego stanu Tamilnadu, najbardziej dotkniętego katastrofą.

W innych miastach indyjskich przyjęcia i zabawy odbędą się, choć mniej huczne niż planowano. W wielu przypadkach zostaną połączone ze zbieraniem pieniędzy na pomoc dla poszkodowanych. Podobnie zdecydowano w wielu miastach w Europie.

Ostatnie dane dotyczące liczby ofiar kataklizmu mówią o 125 tysiącach osób. Dokładne ustalenie tego, ile osób straciło życie po uderzeniu tsunami nie będzie zapewne możliwe. Indonezyjskie Ministerstwo Zdrowia już ogłosiło, że rezygnuje z tego zamiaru.