Święta i święta i po świętach - kartki doszły. Ale tylko dwie z trzech przeze mnie wysłanych. To wynik testu zapchanej życzeniami Poczty Polskiej. Co ciekawe, pocztówka ze świątecznymi życzeniami wysłana z Warszawy do Warszawy spóźniła się aż o 2 dni! Ta wysłana do poznania miała aż 10 dni opóźnienia. We Wrocławiu kartka się jeszcze nie pojawiła.

Postanowiłem znów wykonać test - tym razem jako pocztówka.