Oblężenie urzędów pracy w całej Polsce. Ludzie, którzy mają prawo do świadczeń przedemerytalnych, chcą załatwić je jak najszybciej. W nowym roku zasady ich przyznawania będą mniej korzystne. Wczoraj rząd przyjął projekt nowej ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.

Rząd przyjął projekt ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, w którym zakłada się stopniowe ich wygaszanie do 2006 roku. Ma się też zmienić sposób przyznawania tych świadczeń. Nie będą one przysługiwały automatycznie po spełnieniu kryteriów, które do nich uprawniają, trzeba będzie się zarejestrować w urzędzie pracy i próbować znaleźć zatrudnienie.

Dziś uprawnieni dostają od 580 zł do 1000 zł. Po zmianach ma to być 600 zł, ale jednocześnie przedemerytom wolno będzie dorabiać.

Świadczenia przedemerytalne mają też trafiać przede wszystkim do osób, które zwalniane są z przyczyn ekonomicznych, oraz do tych, które tracą inne świadczenia społeczne. Rząd już przed rokiem ograniczył wsparcie pięćdziesięciolatkom - od 1 stycznia 2002 r. zlikwidował zasiłki przedemerytalne, obniżył świadczenia z 90 do 80 proc. przyszłej emerytury i zaostrzył kryteria, które do nich uprawniają.

Kto do tej pory wahał się czy przejść na wcześniejsza emeryturę, teraz chce zdążyć przed zmianami. Stąd kolejki w urzędach. Przekonał się o tym poznański reporter RMF Adama Górczewskiego. Posłuchaj:

Projekt ustawy trafi teraz do Sejmu. Rząd chce, by nowe przepisy weszły w życie wiosną przyszłego roku.

21:50