Toruńscy drogowcy wycofują się z pomysłu dzielenia ruchu pieszych i rowerzystów. W myśl nowej organizacji ruchu piesi poruszają się jedną stroną toruńskiego mostu, a miłośnicy dwóch kółek - drugą. Rowerzyści oprotestowali jednak to rozwiązanie.

Jak się dowiedziałem - dopięli swego. - Zrezygnujemy z nowego oznakowania - przyznaje Agnieszka Kobus-Pęńsko z Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Nie jest to na pewno złoty środek i pewnie pieszym będzie to przeszkadzało, ale rowerzyści nas przekonali.

Koronnym argumentem był brak ścieżki rowerowej, która w naturalny sposób prowadziłaby rowerzystów na "odpowiednią" stronę mostu. Do czasu jej wybudowania MZD nie planuje żadnych zmian organizacji ruchu pieszych i rowerzystów na moście. Kiedy powstanie droga dla rowerów - nie wiadomo.

Drogowcy przywrócą dawną organizację ruchu do końca miesiąca.