Posłowie uchwalili w sobotę ustawę, która ma zwiększyć skuteczność walki z łapownictwem.

Jeden z przepisów zakłada nawet 12 lat więzienia dla osoby, która wręczyła lub próbowała wręczyć łapówkę o znacznej wartości urzędnikowi publicznemu.

Szef sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych Jan Maria Rokita powiedział po głosowaniu, że przyjęte w Sejmie przepisy nie są istotne z punktu widzenia "zwykłych ludzi wręczających łapówki". "To są rozwiązania, które rozszerzają odpowiedzialność za korupcję dla przedsiębiorców oraz pozwalają ścigać korupcję w stosunkach międzynarodowych" - wyjaśnił Rokita:

Mimo tych utrudnień poseł Rokita jest zadowolony z przyjętych przepisów. Podobnie premier Jerzy Buzek, który zwrócił uwagę, że teraz za przestępstwa swoich pracowników będą odpowiadały także firmy, które ich zatrudniają oraz będzie można odebrać majątek, temu, komu udowodni się wręczenie łapówki.

00:15