Około dwustu młodych ludzi brało udział w starciach z policją na przedmieściach Paryża. Aby powstrzymać zamieszki, władze wysłały na miejsce stuosobowy oddział sił porządkowych. Młodzież rzucała w policję kamieniami i koktajlami Mołotowa. Na szczęście nikt nie został ranny, aresztowano trzech młodych ludzi.

Dzisiejsze wydarzenia nie są odosobnione - w większych miastach Francji regularnie dochodzi do podobnych starć. W styczniu tego roku dwa rywalizujące gangi rozpoczęły bijatykę w pasażu handlowym w zachodniej części Paryża. Rannych zostało wtedy osiem osób. Przemoc wśród młodocianych coraz bardziej niepokoi polityków. Premier Lionel Jospin proponował ostatnio, by zwiększyć uprawnienia policji i władz w walce z młodocianymi gangami.

Foto EPA

16:30