Rycerze, rzemieślnicy, kupcy, damy, a nawet żebracy niczym żywcem przeniesieni z zamierzchłych czasów, opanowali dziedziniec olsztyńskiego zamku. Tamtejsze muzeum w porozumieniu z miłośnikami tej epoki zorganizowało średniowieczny weekend, podczas którego każdy może choć na chwilę przenieść się w czasie.

Pośród straganów szczególnie jeden skupiał powszechną uwagę. W jego wnętrzu panowała niemal piekielna temperatura. Znajdowała się tam... kuźnia, może nie dosłownie średniowieczna, ale stylizowana na średniowiecze. Część narzędzi była oryginalna, część robiona na wzór średniowiecznych. Korzystając właśnie z tych narzędzi Wojciech Sławiński wykuwał elementy średniowiecznych zbroi. Atrakcji jest naprawdę bardzo dużo. Można skosztować średniowiecznych przysmaków, a także zobaczyć jak w średniowieczu produkowano papier. Nie brak tam też rycerzy, którzy pilnują porządku. Jeśli kogoś nie przestraszy jednak marsowa mina „średniowiecznego” stróża prawa, może zostać zakłuty w dyby jak prawdziwy rzezimieszek. Impreza trwa do jutra, a wstęp do muzeum jest bezpłatny.

Foto Leszek Tekielski RMF

16:40