Policja chce szybkiego wprowadzenia tak zwanych taryfikatorów, czyli sztywnych przepisów określających konkretną wysokość mandatu za konkretne złamanie przepisu na drodze.

Zdaniem Komendy Głównej Policji dotychczasowe przepisy są bardzo nieprecyzyjne. Policjant może sam zdecydować o wysokości mandatu, biorąc pod uwagę na przykład zamożność zatrzymanego kierowcy. Dlatego - za to samo wykroczenie drogowe w jednym miejscu w Polsce, ktoś może dostać mandat w wysokości 50 złotych, a w innym - 10-krotnie wyższy.

Kierownictwo policji chce także, by funkcjonariusze wręczali wyłącznie mandaty kredytowe i nie mieli kontaktu z gotówką. Ściąganiem należności zajęłyby się w takiej sytuacji wyłącznie urzędy skarbowe. Wówczas, policjant nie musiałby pilnować zebranych w ciągu dnia pieniędzy. Uniknąłby tez pokusy "skorzystania" z gotówki. O innych korzyściach, płynących z zastosowania fotoradarów, opowiada Marcin Fiegler, z biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji:

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji trwają prace nad nowymi przepisami, które mają zapobiegać korupcji w policji - zwłaszcza wśród policjantów z drogówki.

13:30