Założyciel Wyższej Szkoły Ekologii w Sosnowcu od kilku miesięcy odsiaduje karę pozbawienia wolności. Zaskoczone tym faktem są zarówno władze miasta, które nawet wycofały ze swej strony internetowej informację o szkole, jak i część studentów.

Kiedy szkołę zakładano trzy lata temu, wszystko było w porządku. Poza tym przepisy nic nie mówią o sprawdzaniu karalności założyciela. W tym przypadku wszystkie wymogi formalne spełniono – był statut, opisano zasady finansowania, była zapewniona kadra i odpowiedni budynek. Przepisy nic nie mówią także o wycofaniu zgody jeśli ktoś np. szkołę założył trafia do więzienia.

Niektórzy studenci z nauki w szkole zrezygnowali, są też i tacy, którzy o kłopotach szkoły nic nie wiedzieli. Na razie trwają tam przygotowania do nowego roku akademickiego. Start przewidziano w przyszłym tygodniu.