Na sopockiej plaży kończą się właśnie prace przy powiększaniu wydm i plaży na odcinku aż 700 metrów. Dzięki temu piaszczysty brzeg Bałtyku będzie większy o ponad dwa hektary.

Zabieg refulacji (usypywanie brzegu piaskiem z dna morskiego) nie tylko zwiększy szerokość plaży, dzięki czemu będzie więcej miejsca dla wylegujących się na pisaku turystów, ale przede wszystkim ma chronić ten fragment Sopotu przed zalaniem falami morskimi.

Jako to zabezpieczenie jest wydma, a dalej taka łagodna plaża. Poza wydmę woda nie powinna wchodzić absolutnie - tłumaczy Anna Stelmaszyk–Świerczyńska z Urzędu Morskiego. Jednocześnie jednak przyznaje, że za 10 lat woda zrobi swoje - wypłucze nowe wydmy. A plaża znów nie będzie miała więcej niż 25 metrów szerokości.

Zobacz fotoreportaż z prac przy poszerzaniu plaży