Południową Francję sparaliżowały nagłe śnieżyce. Niezliczone odcinki dróg i autostrad zostały zamknięte dla ruchu – m.in. pomiędzy Niceą Marsylią. Część pociągów przestała kursować, a wiele innych ma opóźnienia.


W departamencie Var i w Nadmorskich Alpach spadło do 20 centymetrów śniegu, co spowodowało chaos w całym regionie, bo mieszkańcy południowo-wschodniej Francji przyzwyczajeni są raczej do łagodnej zimowej pogody. Trwa gorączkowe odśnieżanie dróg.

Władze regionu zalecają kierowcom poruszanie się głownie drogami położonymi nad samym brzegiem Morza Śródziemnego, tuz koło plaż  - one są przejezdne. Wystarczy jednak choć trochę oddalić się od wybrzeża, by mieć problemy. Służby drogowe i synoptycy obiecują, że sytuacja powinna powrócić do normy już wkrótce.