Trzecią wastwę cegieł postawili wczoraj górnicy z kopalni Siersza w
siedzibie Nadwiślańskiej Spółki Węglowej w Tychach. Dziś pojawią się
kolejne cegły. Kilkunastu górników, którzy trzeci dzień prowadzą
głodówkę, postanowiło zamurować się protestując przeciw likwidacji ich
zakładu.
Kopalnia już zakończyła wydobycie węgla. Związkowcy jednak nie
rezygnują i zamierzają, jak co dzień, jutro przyjść do pracy.
Górnicy zapowiedzieli, że jeśli nie będą mogli pracować, to zjadą
protestować pod ziemię. W tej chwili, podziemny strajk prowadzi sześciu
mężczyzn.