Do grona osób przekonanych, że koniec świata nastąpi już 11 sierpnia

w dniu ostatniego w tym tysiącleciu całkowitego zacmienia słońca,

dołączyli członkowie kolejnej sekty, tym razem w Hiszpanii. Jej

wyznawcy na miejsce oczekiwania na Apokalipsę wybrali sobie Taragonę.

Przywódca duchowy sekty od kilku lat prowadzi kursy, które mają

przygotować członków grupy do nieuchronnej śmierci, już za 3 dni.

Dla tych, którzy jednak przeżyją rzekomy koniec świata wybudowano

specjalny bunkier.

SEKTA czas: 31 sek.