Zmarła Maria Teresa Salisachs - żona przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Juana Antonio Samarancha.

Maria Teresa Salisachs-Rowe, nazywana przez bliskich "Bibis", miała 69 lat. Prawdopodobnie cierpiała na raka. Przedczoraj Samaranch uczestniczył w ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Sydney. Publicznie wyjaśniał, że do Australii przyjechał sam, ponieważ Maria Teresa jest poważnie chora. Kilka godzin po uroczystości szef MKOl wsiadł w samolot i powrócił do rodzinnej Barcelony, by być blisko żony. Niestety nie zdążył - kobieta zmarła w swoim domu, kilka godzin przed przybyciem męża do Barcelony. Do Australii przewodniczący powróci dopiero po uroczystościach pogrzebowych.

Maria Teresa Salisachs była osobistością znaną w całej Hiszpanii. Kilkakrotnie zdobywała tytuł najelegantszej kobiety. Studiowała dziennikarstwo i języki obce. Była fotografem i kolekcjonerem sztuki. Jej pogrzeb odbędzie się w ścisłym rodzinnym gronie.

Posłuchaj relacji korespondentki RMF FM z Barcelony, Ewy Wysockiej:

Olimpijskie flagi na stadionach w Sydney zostały wczoraj w południe opuszczone do połowy masztów - uczczono w ten sposób pamięć zmarłej.

00:35