Ponad 20 myśliwych wybrało się na poszukiwania niedźwiedzia ludojada grasującego na Sachalinie. Drapieżnik zaatakował trzy osoby; jedna z nich nie przeżyła starcia ze zwierzęciem.

Trzech mężczyzn spało w namiocie nad jeziorem, gdy nagle nad ranem zaatakował ich niedźwiedź. Jednego z nich zwierzę zaciągnęło do lasu i rozszarpało.

Myśliwi urządzili na niedźwiedzia zasadzkę na brzegu jeziora w nadziei, że drapieżnik powróci na miejsce, gdzie udało mu się upolować ofiarę. Zwierzę trzeba zabić, w przeciwnym razie może zaatakować kolejne osoby.