Złodziejska pomysłowość nie zna granic. Przestępcy w Rzymie stworzyli specjalny alfabet znaków, dzięki któremu oznaczają mieszkania i sklepy, które można łatwo okraść, bo nie są odpowiednio strzeżone.

Specjalne kody są umieszczane w okolicach drzwi wejściowych lub przy domofonach. Dla przykładu litera „X” oznacza, że mieszkanie jest idealnym obiektem do włamania. Kod „M” informuje złodziei o tym, że najlepiej zrobić to rano, a „D” – w niedzielę. Trójkątem oznaczane są mieszkania, w których mieszkają samotne kobiety. Kombinacja złożona z kreski poziomej i ukośnej jest stosowana w przypadku, gdy mieszkania pilnuje pies i podczas włamania trzeba uważać.

Mieszkańcy północno-zachodniej części Rzymu, w której pojawiły się znaki, są zaniepokojeni, ale nie panikują. Słyszałem o tej historii, ale nie do końca w to wierzę - mówi rzymianin. Znaki wywołują jednak pewne napięcie wśród mieszkańców Wiecznego Miasta. Coraz częściej są niezadowoleni, gdy widzą w swojej okolicy kogoś nieznajomego. Rzymscy policjanci mówią, że dostają sporo zgłoszeń od mieszkańców „oznakowanej” dzielnicy. W związku z tym na zagrożonym terenie zwiększono liczbę patroli. Jednak jak dotąd, nie udało złapać się ani jednego złodzieja.