Największego na świecie blina spróbują dziś upiec rosyjscy entuzjaści tego przysmaku na podwórku hotelu "Rossija" tuż obok Kremla. Próba bicia rekordu odbywa się nieprzypadkowo właśnie dzisiaj. W Rosji obchodzony jest bowiem tłusty czwartek. Rosja tak naprawdę obchodzi tłusty tydzień, gdyż czas obżarstwa przed Wielkim Postem to właśnie 7 dni, w czasie których prawosławny Rosjanin objada się blinami czyli naleśnikami z kawiorem, miodem, konfiturami, grzybami, mięsem lub kapustą. Szczyt świętowania przypada na czwartek i właśnie dzisiaj w Moskwie będzie wypiekać się gigantyczny blin o powierzchni 150 metrów kwadratowych. Niestety, nie będzie on okrągły lecz podłużny. Jeśli wszystko się uda, naleśnik skonsumuje pięć tysięcy ludzi.

foto Archiwum RMF

09:50