12 mln Polaków żyje z własnej pracy, ponad 11,5 mln z emerytur, rent i zasiłków. Przeciętne wynagrodzenie to niecałe 2,5 tys. złotych. Dziś w Faktach RMF - Polacy w statystyce.

Jak wynika z danych statystycznych niewielu Polaków ma nadwyżki - tylko ponad 12 proc. z nas odkłada oszczędności, ponad połowa ma jakieś kredyty. „Na życie” długi zaciąga 20 proc. rodaków.

60 proc. z nas kupuje tylko najtańszą, używaną odzież. 44 proc. Polaków pozwala sobie na danie mięsne lub rybne tylko raz w tygodniu. Niewiele, bo tylko 40 proc. stać na wyjazdy wakacyjne.

Jednak choć żyje nam się ciężko, nie rezygnujemy z zakupu radia, kolorowego telewizora czy odkurzacza. Te dobra w swoich domach ma 90 proc. Polaków. Telefony komórkowe posiada połowa z nas; komputery jedna czwarta.

Rodzi się coraz mniej Polaków

Polacy to starzejące się społeczeństwo. Jak wynika ze statystyk, choć jest nas 38 200 000, to liczba ta zmniejsza się z roku na rok. Rodzi się bowiem coraz mniej dzieci. Przybywa za to emerytów - w ciągu ostatnich 15 lat aż milion.

Starsi ludzie coraz częściej trafiają do prywatnych domów opieki społecznej - również tych luksusowych. Liczba pensjonariuszy zwiększa się. Chętnych jest coraz więcej - przyznaje Halina Marzec, która prowadzi dom opieki w warszawskim Ursusie.

Jednocześnie potwierdza dane statystyczne, które mówią, że znacznie więcej jest samotnych starszych kobiet niż mężczyzn - wdów jest 5 razy więcej niż wdowców, kobiety żyją bowiem średnio o 8 lat dłużej. Polki dożywają średnio 79 lat, zaś Polacy – niespełna 71 lat.

U nas jest 70 proc. kobiet, 30 proc. to mężczyźni. Wszystkie kobiety są po osiemdziesiątce. Panowie są znacznie młodsi. Mamy dwóch w wieku 64 lat - mówi pani Halina.

Jednak przeciętny Polak ma 39 lat i jest kobietą. Ma też zazwyczaj jedno dziecko. Statystyczny Polak, czyli Polka, z którą rozmawiał nasz reporter, nie żałuje, że żyje właśnie w Polsce. - Trzeba się przystosować do realiów i dążyć do zmiany tego, co nam się nie podoba - mówi. Posłuchaj rozmowy Tomasza Maszczyka:

Dziś prawdziwych Polaków już nie ma…

Nie ma już antropologicznego typu Polaka – twierdzi Waldemar Kuligowski, antropolog kultury z poznańskiego uniwersytetu. Doszło bowiem do wymieszania się typów ludzkich. Duży wpływ na to miały toczące się na przestrzeni kilkuset lat wojny.

Są jednak jego zdaniem pewne cechy, które pozwalają odróżnić Polaków od przedstawicieli innych nacji. - Pracującego zarobkowo za granicą Polaka można odróżnić po zaroście nad górną wargą. Nad nią często znajduje się zaczerwieniony nos - tłumaczy Waldemar Kuligowski.

Jego zdaniem łatwo jest też rozpoznać Polki, które podkreślają biust i noszą krótkie spódniczki, uwydatniające pośladki. Łatwo je odróżnić na tle mieszkanek Europy Zachodniej, które raczej maskują swoje kobiece kształty.