Niemal rok po tragicznym wypadku lotniczym, w którym zginął John Kennedy junior opublikowano raport na temat przyczyn katastrofy.

Wnioski zawarte w dokumencie przygotowanym przez Narodową Komisję Bezpieczeństwa Transportu nikogo nie zaskoczyły. Do katastrofy doszło wskutek utraty orienracji pilotującego samolot Kennedyego. Warunki pogodowe nie były najgorsze. Nie stwierdzono też, by samolot miał jakiekolwiek problemy techniczne. Kennedy, który otrzymał licencje pilota niewiele rok wcześniej i spędził za sterami nieco ponad 300 godzin nie był w stanie właściwie ocenić wskazań przyrządów i stracił kontrolę nad maszyną. Wraz z nim zginęła jego żona i jej siostra. Konkluzja raportu jest jasna, choć nie napisana wprost - przyczyną wypadku był błąd pilota.

21:30