Co najmniej 4 osoby zostały ranne w trzęsieniu ziemi w północnych Włoszech. Wstrząsy miały siłę 5 stopni w skali Richtera, spowodowały spore straty i wywołały panikę.

Epicentrum wstrząsów znajdowało się w prowincji Brescia, w ważnym regionie turystycznym. Trzęsienie było odczuwalne na rozległym obszarze Lombardii, Piemontu i Veneto, od Wenecji po Genuę i masyw Mount Blanc na Północy.

W miejscowości Salo ze względów bezpieczeństwa ewakuowano szpital, którego budynek został naruszony. W Mediolanie, Genui, Padwie i Wenecji, gdzie wstrząsy były szczególnie odczuwalne, wybuchła panika.

Władze w Salo zorganizowały miasteczko namiotowe na miejscowym stadionie, w nocowały osoby, obawiające się powtórzenia wstrząsów. Włochy pamiętają jeszcze tragedię sprzed dwóch lat, kiedy to w wyniku wstrząsów wtórnych w San Giuliano di Puglia w południowych Włoszech zginęło 30 osób.