Sukces polskiej i belgijskiej policji. Oba kraje połączyły siły, w wyniku czego doszło do rozbicia gangu, który przez kilka lat napadał na sklepy jubilerskie w Belgii.

Swoją siedzibę grupa miała w Krośnie Odrzańskim w Lubuskiem. Należało do niej prawdopodobnie aż 120 osób. Bandyci dokonali ponad 100 napadów - ich łupem padły wyroby jubilerskie o wartości kilku milionów dolarów.

Sposób działania gangu i kradzieży klejnotów był bardzo prosty i zarazem brutalny. Ogromna ciężarówka za każdym razem wjeżdżała z impetem w witrynę sklepową a bandyci zgarniali dosłownie wszystko co było w zasięgu ręki. Policjanci pracowali nad tę sprawą ponad rok a w rozbiciu grupy pomocna okazała się śmierć jednego z bandytów. Podczas napadu na sklep jubilerski w Belgii jego właściciel postrzelił uciekającego przestępcę. Mężczyzna wkrótce zmarł, ale policja ustaliła jego dane dzięki czemu udało się dotrzeć do mózgu gangu. Na razie zatrzymano trzy osoby, które dowodziły grupą. Policja zapowiada dalsze aresztowania.

Posłuchaj relacji z Zielonej Góry reportera RMF FM Michała Szpaka:

00:50