Prywatyzacji katowickich przychodni chcą władze miasta. W Katowicach jest 19 przychodni, ich zadłużenie w sumie wynosi około 20 mln złotych. Pracownicy części placówek domagają się wycofania tej decyzji.

Pięć przychodni mają przejąć pracownicy, dwie największe nie będą prywatyzowane i dalej zostaną przychodniami miejskimi. Co do pozostałych – na razie ogłoszono przetargi na ich przejmowanie.

Ludzie przejmujący przychodnie muszą zapewnić pacjentom bezpłatne i takie jak do tej pory usługi medyczne. Pozostać musi też większość zatrudnionych pracowników, ale część z nich nie chce prywatyzacji. Utworzyli oni specjalny komitet obrony, a od władz miasta domagają się wycofania decyzji o przetargu.