Na ponad 10 milionów dolarów strat narazili rafinerię Glimar w Gorlicach jej wiceprezes i specjalista do spraw windykacji. Policjanci z nowosądeckiego oddziału Centralnego Biura Śledczego zatrzymali obu mężczyzn, a prokurator postawił im zarzut niegospodarności.

Od 1999 roku gorlicka rafineria dostarczała olbrzymie ilości paliwa jednej z firm z Płocka. Jak dotąd Glimar nie otrzymał ani złotówki za żadną z dostaw. Zaległości w płatnościach przekraczają dziś 10 milionów dolarów. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali dwóch pracowników Glimaru, odpowiedzialnych za powstałe straty: „Zarzuca się im niegospodarność. Ci ludzie swoim działaniem doprowadzili do ogromnych strat w majątku firmy, w tym wypadku rafinerii” – wyjaśniał rzecznik małopolskiej policji podinspektor Dariusz Nowak. Według informacji RMF, obaj zatrzymani starali się ukryć zaległości, m.in. okłamywali zarząd i fałszowali weksle. Grozi im do 10 lat więzienia. Zatrzymano też prezesa i wiceprezesa firmy z Płocka, do której trafiało paliwo.

13:10