Słynną aktorkę Brigitte Bardote i patriarchę Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Aleksija II połączyła wspólna sprawa. Oboje zaprotestowali przeciwko corridzie, której pokaz ma się odbyć w Moskwie.

Za dwa tygodnie w Moskwie mają się odbyć dni Portugalii. W Rosji wśród licznych atrakcji organizatorzy przygotowali pokaz prawdziwej corridy czyli walki torreadora z bykiem. Przeciwko tym planom wystąpiła znana obrończyni praw zwierząt Brigitte Bardote, która napisała list do mera Moskwy Jurija Łuszkowa, w którym błaga go by nie wplątywał rosyjskiej stolicy w krwawe igrzyska. Powołuje się przy tym na słowa najwyższego rosyjskiego autorytetu - prezydenta Władimira Putina, który powiedział, że człowiek powinien pozostawać człowiekiem w każdej sytuacji. Zaprotestował także patriarcha, który stwierdził, że grzeszne widowiska polegające na męczeniu i zabijaniu zwierząt są niemoralne i nie mogą spodobać się bogu. Władze Moskwy i organizatorzy spektaklu zapewniają, że w czasie widowiska ani jeden byk nie ucierpi gdyż pokazana zostanie corrida portugalska, gdzie w odróżnieniu od hiszpańskiej zwierzę nie jest zabijane przez torreadora.

21:00