W związku z podejrzeniem prokuratora z Lubartowa o korupcje i kontakty z gangami, prokurator okręgowy wystąpił do ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego o uchylenie jego immunitetu.

Na razie prawnik zawieszony został w czynnościach. Jego przełożeni jednak uparcie milczą. Według nich jego postępowanie wobec Macieja S. jest tajne i nie można mówić o przyczynach, które zdecydowały, że prokurator okręgowy chce uchylenia immunitetu swojego podwładnego. Jednak po tym jak podczas sprawy o brutalny napad na sali sądowej okazało się, że S. podejrzany jest o sprzedaż grupie przestępczej akt pewnej sprawy prowadzonej przez jego koleżankę. W całą historię zamieszany jest również znany lubelski adwokat. Ten z kolei próbował przekupić prokuratora i nakłaniał świadka do składania fałszywych zeznań. Teraz siedzi w areszcie. Prokurator natomiast czeka na decyzję kierownictwa resortu sprawiedliwości.

Posłuchaj relacji Cezarego Potapczuka, reportera radia RMF FM:

01:20