W Katowicach ponownie rozpoczyna się dziś proces 22 byłych

milicjantów oskarżonych o pacyfikację śląskich kopalń.

Pierwszy proces trwał cztery i pół roku, wtedy

milicjantów uwolniono z powodu braku dowodów. Sąd Apelacyjny dopatrzył

się jednak uchybień proceduralnych w prowadzeniu sprawy, między innymi

zbyt dużej liczby ławników i zdecydował o powtórzeniu procesu.

Rozprawy mają się odbywać trzy razy w tygodniu.