Prezes Cracovii chce zbudować drużynę, która zagra w europejskich pucharach. Janusz Filipiak przekaże klubowi 30 milionów złotych. Te pieniądze mają być przeznaczone na transfery i inwestycje.

O pierwszych transferach Filipiak już poinformował. Kontrakt z Cracovią podpisał napastnik Krzysztof Kaliciak z GKS-u Katowice. W najbliższych dniach umowę ma podpisać Wojciech Łuczak, obecnie grający w holenderskim Willem II Tilburg. Prezes wierzy, że te transfery w znaczący sposób wzmocnią zespół Cracovii

Filipiak dodał, że nie zamierza kupować starszych zawodników, którzy wracają z zachodnich klubów. Zaprzeczył tym samym plotkom o zainteresowaniu Cracovii Markiem Saganowskim. Filipiak czeka na kolejne transfery, zapewnia, że więcej powinniśmy wiedzieć pod koniec lutego.

Prezes krakowskiej drużyny zaprezentował również projekt zagospodarowania terenów na osiedlu Cichy Kącik w Krakowie, które są własnością Cracovii. Powstać tam ma kompleks sportowy w skład, którego miałoby wejść: 6 zewnętrznych kortów tenisowych (cztery ze sztuczną nawierzchnią i dwa ziemne), pełnowymiarowe boisko piłkarskie, dwie hale sportowe, budynek fitness i gabinety lekarskie, SPA, siłownia i odnowa biologiczna, budynki biurowe i administracyjne, plac zabaw, restauracja oraz mały hotel. Budowa nowych oraz adaptacja już istniejących obiektów ma zostać zakończona w jesieni przyszłego roku. Całość inwestycji ma pokryć krakowski klub.

- Zdecydowaliśmy się dokapitalizować Cracovię kwotą 30 milionów złotych. Za te pieniądze spłacimy dług klubu wobec spółki Comarch, który wynosi 7 milionów, a resztę przeznaczymy na renowację Cichego Kącika, który jest ważnym miejscem w Krakowie - powiedział Filipiak.