Nadszedł czas dla Gdańska.Tak sądzą ci, którzy wiążą ogromne nadzieje z Donaldem Tuskiem. Lista żądań i pragnień jest długa.

W grupie wierzących w to, że premier nie zapomni o Gdańsku jest prezydent miasta Paweł Adamowicz. Jego przesłanie do premiera z nad morza jest proste, i bardzo konkretne.