Nadal poważny jest stan zdrowia poszkodowanych w dzisiejszym wybuchu w jednym z zakładów w Gorzowie Wielkopolskim. Osiem osób trafiło do szpitala. Cztery z nich mają bardzo poważne poparzenia.

Cztery osoby są w stanie ciężkim, ich stan wynika z poparzenia bardzo dużej powierzchni ciała, to jest około 80%. Stan pozostałych osób jest nieco lepszy, ale również uznawany za ciężki. Jak twierdzą lekarze, kluczowe dla pacjentów będzie najbliższe 48 godzin. Ostateczna przyczyna wybuchu zostanie podana po zakończeniu śledztwa prowadzonego przez prokuraturę. Jak udało się nieoficjalnie ustalić naszemu reporterowi najprawdopodobniej w grę wchodziło zapalenie się oparów aluminium szlifowanego w hali, w której rozegrał się dziś dramat. Czy była to wina człowieka, czy też zawinił sprzęt – na te pytania jeszcze nie ma odpowiedzi.

19:50